|
Spotkanie w Towarzystwie Przyjaciół Ziemi Przasnyskiej 12 stycznia 2006 roku - fot. Pan Jarosław Włodarczyk Wiersz autorstwa Pani Bożeny Parzuchowskiej KOMUNIKAT Z OSTATNIEJ CHWILI |
Spotkanie
Wandzie To ty? Kto by przypuszczał? Nie poznałam, wybacz. Nie, nic się nie zmieniłaś. Ile to już lat? Zobacz, mam foto syna. A twój? Młodszy chyba... No, popatrz: góra z górą. Jakże mały świat. |
Czas leci, przyjaciółko. Fakt, od piaskownicy. Co? dzieci chcą się żenić? Niemożliwe! Mów. Bywasz czasem w Przasnyszu? Ty często w stolicy? A mąż? Jakże się miewa? Jak zdrówko? Brak słów. |
Koniecznie pozdrów mamę. Ma się nienajgorzej. Biznes? Jakoś się kręci. Bez zmian. Stare biedy. Och, musimy pogadać! Zdzwonimy się może? Tylko - kiedy? 23.01.2006r. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|