NASZE HARCE

Jerzy Braun
Jerzy Braun
Dzięki informacjom zawartym w listach od Pani Bogumiły Miodowskiej-Ćwierz, nauczycielki z  Dąbrowy Tarnowskiej, udało się dotrzeć do jeszcze pełniejszej wersji tej pieśni, a także informacji o  Jerzym Braunie - autorze tekstu i kompozytorze melodii w jednej osobie. Pod tekstem zamieszczam swoją próbę zapisu melodii. Nie jestem muzykiem, moją edukację muzyczną zakończyłem przeszło czterdzieści lat temu. Proszę zatem o wyrozumiałość.

 Fotoreportaż z uroczystości w Dąbrowie Tarnowskiej
Kliknij tutaj


NASZE HARCE

słowa i muzyka: Jerzy Braun ( 1918 r.)
 

Kawał chleba do plecaka, na przekąskę pół ziemniaka
Laska w dłoni a na skroni kapelusik druh.

A drużyna dzielne chłopy, będzie tego do pół kopy,
Przez zagony na wsze strony wielki czynią ruch.

Gdy ich burza w polu złapie, każdy mówi: A tom wpadł
Gdy im woda na nos kapie, każdy gwiżdże wesół, rad.

Jeden zastęp rozbił namiot, drugi go porządnie zamiótł.
Robią łóżka a poduszka z obozowych der.

Jeden zastęp gałąź pociął, drugi wodę leje w kocioł,
Do ogniska drzewo ciska i gotuje żer.

Płonie ognisko i szumią knieje, 
Drużynowy jest wśród nas.
Opowiada starodawne dzieje, 
Bohaterski wskrzesza czas.

O rycerstwie znad kresowych stanic, 
O obrońcach naszych polskich granic,
A ponad nami wiatr szumny wieje 
I dębowy huczy las.

W tym namiocie na wycieczce dusim się jak śledzie w beczce,
Zastępowy nie ma głowy i usnęła straż.

A przebiegły wróg tymczasem wlazł do krzaków przed szałasem,
Wnet nas złapie, czata chrapie, śpi komendant nasz.

Krzyczą: "Hura!", awantura, cierpnie skóra cały drżę.
Wróg się hurmem wali szturmem, biada śpiącym, będzie źle.

Wróg się zakradł jako złodziej, z czatami się za łeb wodzi,
Zrobił hałas, zdobył szałas i zwyciężył nas.

Pół prowiantu skonsumował, do plecaka resztę schował,
Wodę schłeptał, ogień zdeptał i ucieka w las.

Już do odwrotu głos trąbki wzywa, 
Alarmując ze wszech stron.
Staje wiara w ordynku szczęśliwa, 
Serca biją w zgodny ton.

Każda twarz się z uniesieniem płoni, 
Każdy laskę krzepko dzierży w dłoni.
A z młodzieńczej się piersi wyrywa 
Pieśń potężna pieśń jak dzwon. 


Zapis obejmuje tylko mało znaną częsć utworu. Częsci utworu rozpoczynające się od słów "Płonie ognisko i szumią knieje..." oraz "Już do odwrotu głos trąbki wzywa..." pominąłem jako ogólnie znane.



Tekst skopiowałem ze strony http://klub.chip.pl/ctw/spiewnik/spiew1.html
 
Powrót