Roztwory do analizy kationów II studenci otrzymują w
probówkach nr 3 i nr 4. W każdej z nich może być jeden lub dwa kationy spośród
czterech (Ag+, Cu2+, Fe3+, Cr3+),
przy czym kationy te mogą być w dowolnych kombinacjach a poszczególne kationy mogą być obecne w obu probówkach
(powtarzać się), ale w probówce nr 4 nie dajemy dokładnie takiego samego zestawu kationów, jak w probówce nr 3,
więc jeśli w jednej probówce wykryto TYLKO JEDEN KATION, druga MUSI ZAWIERAĆ DWA KATIONY. Nie ma zestawów zawierających tylko
jeden kation w OBU PROBÓWKACH!
Ponieważ roztwory jonów Ag(I) do analizy są
bezbarwne, zaś pozostałe dają barwne akwokompleksy (Cu(II) – niebieskie,
Fe(III) – żółte oraz Cr(III) –stężone: ciemnozielone, rozcieńczone: niebieskie
z odcieniem fiołkowym lub zielonym) pierwsze, co należy zaobserwować i zanotować, jest stwierdzenie barwy
roztworu analizowanego w każdej probówce. Jest to bardzo istotne, gdyż
obserwacja taka pozwala z bardzo dużym prawdopodobieństwem przewidzieć skład
roztworu analizowanego. Możliwości:
û Roztwór bezbarwny – tylko
jony Ag(I),
û Roztwór niebieski – tylko
jony Cu(II) lub mieszanina Ag(I) + Cu(II),
û Roztwór żółty – tylko jony
Fe(III) lub mieszanina Fe(III) + Ag(I),
û Roztwór jasnozielony –
mieszanina Cu(II) + Fe(III),
û Roztwór ciemnozielony –
możliwe wszystkie kombinacje z Cr(III) (a więc tylko Cr(III) lub Cr(IIII) +
Ag(I) lub Cr(III) + Cu(II) lub Cr(III) + Fe(III).
W razie wątpliwości należy porównać barwę roztworów
otrzymanych do analizy z barwą roztworów soli odpowiednich barwnych kationów
(np. CuSO4, Fe(NO3)3, Cr2(SO4)3
itp.) lub w przypadku barwy mieszanej wręcz sporządzić mieszaninę bardzo małych
ilości dwóch roztworów podejrzewanych kationów i po rozcieńczeniu porównać z
barwą roztworu analizowanego. Takie porównanie barwy może być jedynie wstępem
do właściwej analizy, gdyż obecność każdego kationu wykrywa się na podstawie
przeprowadzonych reakcji charakterystycznych dla indywidualnych kationów po
ewentualnym ich rozdzieleniu (jeśli występują w mieszaninie). Często wystarczy
przeprowadzenie jednej reakcji, ale specyficznej dla danego kationu. Poleca się
następujące reakcje charakterystyczne dla poszczególnych kationów (sposób ich
wykonania jest opisany w skrypcie):
Srebro(I): Wytrącanie za pomocą rozcieńczonego roztworu HCl
białego, serowatego osadu AgCl fioletowiejącego
na świetle połączone z
rozpuszczaniem świeżo wytrąconego AgCl w rozcieńczonym roztworze amoniaku
(utworzenie kompleksu Ag(NH3)2+) i ponownym
wytrącaniem AgCl w postaci białego
zmętnienia po zakwaszeniu rozcieńczonym roztworem HNO3.
Miedź(II): Wytrącenie za pomocą rozcieńczonego roztworu
amoniaku bladoniebieskiego osadu będącego w zasadzie mieszaniną soli zasadowej
typu Cu(OH)NO3 (w analizie jony Cu2+ występują w postaci
azotanu, więc proszę nie przepisywać ze skryptu dosłownie, że wytrąca się
zasadowy siarczan Cu2(OH)2SO4)
oraz wodorotlenku miedzi(II). Poprawne jest więc zarówno pisanie reakcji
wytrącania zasadowego azotanu, jak i wodorotlenku. Następnie osad ten
rozpuszcza się w nadmiarze roztworu amoniaku z utworzeniem jonów kompleksowych
Cu(NH3)42+ o charakterystycznej ciemnoniebieskiej barwie.
Żelazo(III): W przypadku kationu Fe3+ do
identyfikacji służą dwie reakcje charakterystyczne:
-
wytrącanie
osadu heksacyjanożelazianu(II) żelaza(III), tzw. błękitu pruskiego o charakterystycznej granatowej barwie.
-
tworzenie
tiocyjanianowych (SCN-) kompleksów żelaza(III) (tworzy się ich cała
gama o liczbach koordynacyjnych od 1 do 6) o charakterystycznej krwistoczerwonej barwie.
W razie wątpliwości trzeba przeprowadzić te reakcje
dodając do roztworu soli żelaza(III), np. Fe(NO3)3, K4Fe(CN)6
bądź NH4SCN (lub KSCN).
Chrom(III): Reakcją charakterystyczną jest utlenianie jonów
chromu(III) do chromianu(VI) w środowisku alkalicznym za pomocą H2O2.
Do badanej analizy dodaje się roztwór NaOH wytrącając szarozielony osad
wodorotlenku chromu(III), który następnie rozpuszcza się całkowicie w nadmiarze
25% roztworu NaOH z utworzeniem kompleksu hydroksylowego Cr(OH)4-
o barwie jaskrawozielonej. Do tego roztworu dodaje się kilka kropel roztworu
nadtlenku wodoru (tzw. „wody utlenionej”) i ogrzewa probówkę z roztworem przez
kilkanaście sekund w płomieniu palnika obserwując charakterystyczną zmianę barwy z jaskrawozielonej (Cr(OH)4-) na żółtą (CrO42-).
Taki uproszczony tok analizy można jednak prowadzić
w przypadku obecności w analizowanym roztworze tylko jednego kationu a więc,
gdy roztwór jest bezbarwny (obecne tylko jony Ag+) lub gdy po
dodaniu do roztworu analizy rozcieńczonego HCl (co powinno być pierwszym
krokiem analizy) nie obserwuje się wytrącania osadu AgCl a roztwór analizy ma
barwę niebieską (tylko jony Cu2+) lub żółtą (tylko Fe3+).
W przypadku barwy ciemnozielonej sugerującej obecność jonów Cr(III) nie można
określić, czy i jaki drugi kation znajduje się w analizowanym roztworze.
Podejrzenie obecności w analizie mieszaniny dwóch kationów wymaga często
rozdzielenia tych kationów.
Analiza
mieszaniny dwóch kationów
Mieszanina
kationów srebra(I) i miedzi(II) (barwa jasnoniebieska)
-
w
jednej porcji analizy stwierdzenie obecności jonów Ag+ dodatkiem roztworu HCl (wytrącenie białego osadu
AgCl)
-
do
drugiej części roztworu dodatek rozcieńczonego roztworu amoniaku, wytrącenie
osadów związków srebra(I) (Ag(OH) + Ag2O) i miedzi(II) (Cu(OH)NO3
+ Cu(OH)2) a następnie całkowite
rozpuszczenie obu osadów w nadmiarze amoniaku z utworzeniem roztworu o ciemnoniebieskiej barwie świadczącej o
obecności obok jonów srebra(I) również jonów miedzi(II). W mieszaninie tej rozdzielenie obu kationów nie jest
konieczne do stwierdzenia ich obecności.
Mieszanina
kationów srebra(I) i żelaza(III) (barwa jasnożółta)
-
w
jednej części analizowanego roztworu stwierdzenie obecności jonów Ag+ dodatkiem HCl.
-
do
drugiej części w klasycznej procedurze dodaje się nadmiar rozcieńczonego
roztworu amoniaku. Wytrąca się wówczas brunatno
czerwony osad Fe(OH)3 nierozpuszczalny w nadmiarze amoniaku (ale
nie jest to reakcja charakterystyczna – w przypadku dodania niewystarczającego
nadmiaru amoniaku wytrąci się również brunatny tlenek srebra Ag2O
rozpuszczalny w nadmiarze amoniaku). Wodorotlenek żelaza oddziela się od
roztworu przesączając przez sączek karbowany. W przesączu można potwierdzić
obecność jonów srebra(I) zakwaszając go wobec papierka uniwersalnego
rozcieńczonym roztworem HCl (pojawia
się białe zmętnienie AgCl) zaś osad
Fe(OH)3 przemywamy wodą
destylowaną i rozpuszczamy na sączku za pomocą rozcieńczonego roztworu
HCl zbierając przesącz do innej, czystej probówki. Przesącz po
rozpuszczeniu Fe(OH)3 dzieli się na dwie części i w jednej wykrywa
jony Fe3+ za pomocą K4Fe(CN)6 (błękit pruski) a w drugiej – za pomocą
NH4SCN (krwistoczerwone
zabarwienie kompleksów tiocyjanianowych żelaza(III).
UWAGA! W przypadku ostatniej reakcji przeszkadza duży
nadmiar HCl, gdyż jony chlorkowe też tworzą dość silne kompleksy z jonami
Fe(III) uniemożliwiając utworzenie kompleksów tiocyjanianowych (niekorzystne
przesunięcie równowagi!) Podczas rozpuszczania Fe(OH)3 na sączku
należy dodawać roztwór kwasu solnego niewielkimi porcjami i nie więcej, niż
potrzeba do rozpuszczenia osadu wodorotlenku Można do pierwotnej analizy dodać
od razu roztwór NH4SCN bez rozdzielania jonów srebra(I) i
żelaza(III), ale nie jest to prawidłowe postępowanie analityczne, gdyż wynik
próby na obecność jonów Fe(III) jest wtedy niepewny, bo obok ewentualnego charakterystycznego
krwistoczerwonego zabarwienia roztworu wytrąca się biały osad AgSCN
rozpuszczalny dopiero w dużym nadmiarze odczynnika (tworzy się kompleks Ag(SCN)2-).
W przypadku dodania do mieszaniny rozpatrywanych kationów roztworu K4Fe(CN)6
wytrąca się zarówno osad błękitu pruskiego jak i osad Ag4Fe(CN)6
(biały). Nie powinno to przeszkadzać w zaobserwowaniu ciemnoniebieskiego osadu
błękitu pruskiego i wykryciu żelaza(III), ale postępowanie takie nie jest w
pełni prawidłowym postępowaniem analitycznym.
Mieszanina
kationów srebra(I) i chromu(III) (barwa ciemnozielona)
-
i
w tym przypadku pierwszym krokiem jest dodanie do jednej porcji analizy
roztworu HCl i wytrącenie osadu AgCl, ale może on być tu słabo widoczny ze
względu na maskujące zabarwienie roztworu wskutek obecności Cr(III). Dlatego
wskazane jest potwierdzenie obecności Ag(I) po rozdzieleniu obu jonów.
-
w
celu ich rozdzielenia do innej porcji roztworu dodaje się nadmiar roztworu
amoniaku i postępuje analogicznie jak w przypadku poprzedniej mieszaniny a więc
oddziela przez sączenie osad Cr(OH)3 (w przesączu potwierdzić
obecność kationu Ag+). Osad na sączku rozpuszcza się w 25% roztworze
NaOH zbierając przesącz do czystej probówki (nadmiar NaOH nie
przeszkadza) a następnie do przesączu dodaje się roztworu H2O2
i obserwuje zmianę barwy z zielonej na
żółtą po ogrzaniu roztworu.
UWAGA! Próba przeprowadzenia tej reakcji
charakterystycznej dla jonów Cr(III) w obecności jonów Ag(I) może nie dać
wyniku pozytywnego, gdyż
1.
podczas
alkalizowania roztworu wytrąca się brunatny osad Ag2O
2.
po
utlenieniu Cr(III) do CrO42- jony chromianowe mogą być
związane z jonami Ag+ w trudno rozpuszczalny chromian(VI) srebra(I)
o barwie czerwonobrunatnej i wtedy żółte zabarwienie chromianu może się nie
pojawić!
Zapobiec tym procesom wytrącania osadów związków
srebra(I) może dodatek amoniaku obok NaOH podczas alkalizowania roztworu
(zarówno tlenek jak i chromian srebra rozpuszczają się w amoniaku), ale
powoduje to dodatkowe rozcieńczenie roztworu i komplikuje postępowanie.
Mieszanina kationów
miedzi(II) i żelaza(III) (barwa od zielonej
poprzez jasnozieloną do żółtawozielonej)
-
do
roztworu analizy po wymieszaniu dodajemy dość duży nadmiar amoniaku, około
trzykrotnie przekraczający objętość pobranego roztworu (uprzednio stwierdzamy
za pomocą HCl brak jonów Ag(I) w osobnej porcji!) i wytrącony osad odsączamy na
sączku obserwując barwę przesączu, która powinna być intensywnie
ciemnoniebieska od powstałego kompleksu Cu(NH3)42+.
Jest to barwa charakterystyczna i na
jej podstawie wnioskujemy o obecności jonów Cu2+ w analizie. Na
sączku pozostaje osad wodorotlenku żelaza(III), nie rozpuszczający się w
amoniaku. Osad ten przemywamy 2-3 porcjami wody destylowanej na sączku a
następnie podstawiamy czystą probówkę i rozpuszczamy osad w rozcieńczonym HCl
unikając dużego nadmiaru. W przesączu wykrywamy jony Fe(III) reakcjami z K4Fe(CN)6
i NH4SCN (jak opisano w punkcie dotyczącym wykrywania żelaza(III) w
mieszaninie z jonami Ag(I)).
UWAGA! O ile obecność jonów Fe(III) stosunkowo mało
przeszkadza w wykrywaniu miedzi(II), gdyż po dodaniu dużego nadmiaru amoniaku
ciemnoniebieska barwa kompleksu amoniakalnego Cu(II) jest dość dobrze widoczna
nawet w obecności wytrąconego osadu Fe(OH)3, o tyle wykrycie jonów
Fe(III) w obecności Cu(II) jest utrudnione ze względu na tworzenie przez kation
miedzi(II) osadów zarówno z NH4SCN (biały osad CuSCN – reakcja
redoks!) jak i K4Fe(CN)6 (powstaje czerwonobrunatny
osad Cu2[Fe(CN)6] o barwie podobnej do barwy Fe(OH)3!,
przeszkadzający w obserwacji powstawania granatowego zabarwienia błękitu
pruskiego). Dlatego prawidłowe wykonanie analizy mieszaniny tych jonów wymaga
ich rozdzielenia a amoniak wydaje się być do tego celu najlepszy.
Mieszanina
miedzi(II) i chromu (III) (barwa ciemnozielona)
Po
stwierdzeniu w jednej porcji analizy nieobecności jonów Ag(I) za pomocą HCl,
dalsze postępowanie, polegające na oddzieleniu od siebie obu kationów jest w
pierwszym etapie analogiczne jak w poprzednim przypadku (wykorzystuje się też
fakt, że osad związków miedzi(II) z amoniakiem rozpuszcza się w nadmiarze
rozcieńczonego roztworu amoniaku w przeciwieństwie do osadu Cr(OH)3,
który w rozcieńczonym amoniaku praktycznie się nie rozpuszcza. W tym
przypadku nie ma konieczności odmywania nadmiaru amoniaku przez przemywanie
osadu na sączku za pomocą wody destylowanej, gdyż Cr(OH)3 rozpuszcza
się na sączku za pomocą 25% roztworu NaOH, zbierając przesącz do czystej
probówki. W przesączu tym wykrywa się jony Cr(III) w reakcji utleniania ich do
chromianu(VI) za pomocą roztworu H2O2, jak to opisano
wcześniej.
UWAGA! Podobnie, jak to ma miejsce w mieszaninie Cu
+ Fe, tu również obecność jonów chromu(III) specjalnie nie przeszkadza w
zaobserwowaniu ciemnoniebieskiej barwy kompleksu amoniakalnego miedzi(II) po
dodaniu nadmiaru amoniaku do analizy. Jednak obecność kationów Cu2+
może przeszkadzać w obserwacji żółtego zabarwienia chromianu(VI), gdyż strącają
się one w postaci trudno rozpuszczalnego barwnego CuCrO4, wiążąc
jony chromianowe z roztworu, co może spowodować nie pojawienie się żółtej barwy
pomimo ich obecności po utlenieniu znajdujących się w analizie jonów
chromu(III).
Mieszanina
żelaza(III) i chromu(III) (barwa ciemnozielona)
Po
stwierdzeniu nieobecności w analizowanym roztworze jonów srebra(I) w reakcji z
rozcieńczonym kwasem solnym do nowej porcji roztworu dodaje się nadmiar
amoniaku i odsącza wytrącony osad mieszaniny wodorotlenków Fe(OH)3 i
Cr(OH)3, obserwując barwę przesączu (powinien być bezbarwny w
nieobecności jonów Cu(II)). Część sadu na sączku rozpuszcza się w niewielkiej
ilości rozcieńczonego roztworu HCl, zbierając przesącz do czystej probówki
(powinien mieć żółte zabarwienie) i wykrywa w nim jony Fe3+
reakcjami charakterystycznymi opisanymi powyżej. Pozostały, nie rozpuszczony
osad przemywa się wodą destylowaną i częściowo (Fe(OH)3 się nie
rozpuści a jedynie Cr(OH)3) rozpuszcza na sączku w 25% roztworze
NaOH, zbierając przesącz do czystej probówki i wykrywając w nim jony
chromu(III) w reakcji utleniania do chromianu(VI) za pomocą wody utlenionej.
UWAGA. O ile w tej metodzie jony żelaza(III) nie
przeszkadzają wykryciu chromu(III), gdyż wodorotlenek żelaza nie rozpuszcza się
w NaOH, o tyle wodorotlenek chromu rozpuszcza się razem z wodorotlenkiem żelaza
w HCl i może maskować barwę błękitu pruskiego czy kompleksów tiocyjanianowych
żelaza(III). Dlatego w przypadku takiej mieszaniny można do rozdzielania obu
trójwartościowych kationów użyć 25% roztworu NaOH a reakcję z amoniakiem
potraktować jako próbę stwierdzenia NIEOBECNOŚCI jonów Cu2+. Jest to
trudniejsza droga rozdzielania tych kationów i wymaga starannego mieszania
roztworu. Do osobnej porcji analizy dodaje się więc nadmiar 25% roztworu NaOH i
odsącza wytrącony osad Fe(OH)3. W przesączu (powinien być jaskrawozielony wskutek obecności Cr(OH)4-)
wykrywa się jony Cr(III) z H2O2 a dobrze przemyty
wodą destylowaną osad Fe(OH)3 rozpuszcza się w HCl (unikając dużego
nadmiaru) i przesącz bada na obecność Fe3+.
UWAGA!!! Ponieważ wiele spośród opisanych procedur wymaga
wytrącania osadów a następnie rozpuszczenia części z nich w nadmiarze
odczynnika strącającego bądź na sączku, bądź jeszcze przed przystąpieniem do
rozdzielania na drodze sączenia (a więc w probówce) jest tu szczególnie ważne
przestrzeganie zasady pobierania niewielkich (1-2 ml) porcji analizy, aby
przeprowadzać do końca konieczne operacje rozpuszczania osadów, gwarantujące
dobre a często konieczne rozdzielenie dwóch kationów. W przypadku pobrania zbyt
dużej objętości analizy mogą wystąpić kłopoty z całkowitym rozpuszczeniem
osadów w probówce a podczas rozpuszczania na sączku zużywa się tak duże ilości
roztworu do rozpuszczania, że zajmuje on dużą część probówki i nie pozwala na
skuteczne wymieszanie roztworu po dodaniu roztworu odczynnika podczas
wykrywania danego jonu w reakcji charakterystycznej.